piątek, 2 czerwca 2017

Bieganie z wózkiem

Oboje z mężem uważamy, że w dziecku od najmłodszych lat warto zaszczepić sport. Dzieciństwo jest to czas kiedy bardzo ważne jest aktywne spędzanie czasu. Niestety nastały czasy kiedy dzieci częściej siedzą w domu przed telewizorem lub komputerem niż biegają po podwórku.

Oczywiście ja sama nie jestem święta, moje dziecko również ogląda bajki. 
Nie jestem typem "sportowca", ale całe szczęście Patryk już tak. Dla niego bieganie nie stanowi najmniejszego problemu, lubi to robić i dlatego wpadł na genialny pomysł aby dodatkowo ten czas spędzić z Krzysiem. Jak?



Otóż okazuje się, że wystarczy wózek do biegania i dziecko może dzielić pasję razem z rodzicem. Warto brać udział w różnych biegach gdzie jest możliwość wystartowania z dzieckiem w wózku, bo dla takiego malucha jest to super frajda, że wszyscy mu kibicują, a on dostaje medale (zazwyczaj za sam udział też jest przewidziany medal, nie trzeba koniecznie wygrać ;) ).





Ostatnio moi chłopcy brali właśnie udział w takich biegach. Najpierw była kategoria gdzie startowali rodzice z małymi dziećmi, a później bieg na 10 kilometrów (tak, mnie też przeraża taka odległość :D).
W pierwszym biegu oczywiście wygrali, a w drugim, w którym startowali nawet zawodowcy również mieli super czas. 




Jestem z nich bardzo dumna i polecam bieganie z dzieckiem każdemu rodzicowi. Sama po porodzie zastanawiam się czy nie zacząć biegać z Piotrusiem. Kto wie, może i my wygramy jakieś zawody :D


6 komentarzy:

  1. Świetny pomysł. Mojego męża te 10 kilometrów nie przeraża chociaż biega sporadycznie. Dla mnie to trasa nie do pokonania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah Ci faceci. "10 km bez przygotowania? A co to dla mnie?" Haha
      Ja bym umarła jak bym to przebiegła :D

      Usuń
  2. Mam znajomą, maniaczkę sportu, dla której dziecko to chyba dodatkowy motywator i biega również z wózkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super sprawa. Mam nadzieję, że i mnie to zmotywuje jak już urodzę :D

      Usuń